"To można by określić krótko - sukces prezydenta Karola Nawrockiego, porażka Polski" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Jacek Czaputowicz - były minister spraw zagranicznych, odnosząc się do najnowszej wersji planu pokojowego dla Ukrainy. "To wszystko osłabia stanowisko Ukrainy, osłabia naszą pozycję. Nie jesteśmy przy stole rozmów, nasze interesy nie są uwzględniane. Stajemy się państwem, które jest zagrożone" - wyliczał.
- Po więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata zapraszamy na RMF24.pl.
Dlaczego w kontekście planu pokojowego dla Ukrainy Jacek Czaputowicz mówił o sukcesie prezydenta Karola Nawrockiego? Gość RMF FM tłumaczył, że w dokumencie znalazły się postulaty, które wcześniej publicznie formułował następca Andrzeja Dudy. Chodzi m.in. o niedopuszczenie Ukrainy do członkostwa w NATO czy zrównanie ideologii banderowskiej z faszyzmem.
Prezydent Nawrocki delegitymizował prezydenta Zełenskiego. Odmówił przyjęcia zaproszenia do Kijowa. I oto mamy taki punkt, że tam będą przeprowadzone wybory w przeciągu 100 dni. Czyli chodzi o pozbycie się z życia politycznego prezydenta Ukrainy. To jest pewna zbieżność - analizował były minister spraw zagranicznych.
Prezydent Karol Nawrocki i cała klasa polityczna występowała przeciwko udziałowi Polski w misji stabilizacyjnej, pokojowej na terenie Ukrainy. Nie ma tej misji. Ten teren jest oddany Ukrainie i wpływom Rosji. Czyli tutaj jest też pełny sukces - dodał gość Tomasza Terlikowskiego.


