Czekanie na czerwonym świetle dla wielu bywa frustrujące, jednak już niedługo do klasycznych kolorów - czerwonego, żółtego i zielonego - może dołączyć zupełnie nowy sygnał: biały, który zmieni sposób, w jaki będziemy poruszać się po skrzyżowaniach.

  • Naukowcy proponują wprowadzenie białego światła, które miałoby pojawić się na skrzyżowaniach wraz z rozwojem samochodów autonomicznych.
  • Białe światło oznaczałoby, że autonomiczne pojazdy przejmują kontrolę nad ruchem, a "zwykli" kierowcy muszą podążać za nimi.
  • System oparty na sztucznej inteligencji ma usprawnić przejazd przez skrzyżowania i ograniczyć tworzenie się korków.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Naukowcy pracują nad koncepcją, która może całkowicie zmienić sposób kontrolowania ruchu drogowego. Nie chodzi tylko o nową technologię, ale też o to, aby samochody współpracowały ze sobą w sposób, który sprawi, że jazda będzie szybsza i płynniejsza.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej w USA przedstawili propozycję, która wzbudza spore zainteresowanie zarówno wśród kierowców, jak i ekspertów. Chodzi o wprowadzenie białego światła, które miałoby być stosowane w miarę zwiększania się liczby samochodów autonomicznych, czyli sterowanych automatycznie.

W Stanach Zjednoczonych takie pojazdy stają się coraz powszechniejsze, więc - zdaniem naukowców - potrzebny jest nowy sposób zarządzania ruchem.

Białe światło na skrzyżowaniu - co oznacza?

Plan opiera się na tym, że samochody autonomiczne będą komunikować się między sobą za pomocą sztucznej inteligenci i wymieniać informacjami z sygnalizacją świetlną. W ten sposób ruch będzie przebiegał szybciej, a ryzyko powstawania korków znacząco się zmniejszy. 

Gdy na sygnalizatorze pojawi się kolor biały, będzie to oznaczało, że samochody autonomiczne przejmują kierowanie ruchem na skrzyżowaniu, a zwykli kierowcy muszą podążać za nimi.

Jak to będzie wyglądało w praktyce?

  • Kilka autonomicznych samochodów zbliża się do skrzyżowania.
  • Samochody te wysyłają do sygnalizacji świetlnej dane dotyczące swojej prędkości, położenia i kierunku.
  • Sygnalizacja świetlna wykrywa, że jest wystarczająca liczba inteligentnych pojazdów do zarządzania ruchem drogowym.
  • Zapala się białe światło, ostrzegając, że skrzyżowaniem kierują samochody.
  • Kierowcy muszą jedynie podążać za ruchem drogowym wyznaczanym przez samochody autonomiczne.

Gdy w okolicy będzie mniej samochodów autonomicznych, białe światło zgaśnie, a sygnalizacja świetlna powróci do swojego normalnego trybu z trzema tradycyjnymi kolorami. W ten sposób samochody będą mogły poruszać się bez czekania na zmianę kolorów, a ruch będzie szybszy i bardziej efektywny.

Dlaczego warto dodać czwarty kolor do sygnalizacji świetlnej

Według naukowców wprowadzenie białego światła mogłoby zmniejszyć korki i opóźnienia - badania wykazały bowiem, że nawet gdyby tylko 10 proc. samochodów było autonomicznych, opóźnienia zmniejszyłyby się o około 3 proc. Gdyby większość samochodów była autonomiczna, opóźnienia zmniejszyłyby się nawet o 94 proc.

Oznacza to krótszy czas postoju, mniejsze zużycie paliwa i mniejsze zanieczyszczenie. Co więcej, zwiększyłoby to bezpieczeństwo, ponieważ kierowcy wiedzieliby, kiedy autonomiczne samochody koordynują ruch - białe światło byłoby wyraźnym sygnałem, że wszystko jest pod kontrolą i wystarczy podążać za ruchem.

Zespół uniwersytecki już przygotowuje pierwsze testy nowego systemu. Eksperymenty zostaną przeprowadzone na kontrolowanych obszarach, w których autonomiczne samochody już regularnie funkcjonują.

Jednym z pierwszych miejsc do ich przetestowania mogłyby być porty, ponieważ ruch jest tam wzmożony, ale niewielu pieszych. Ponadto ruch w portach jest powtarzalny i przewidywalny, co pozwala precyzyjnie przeanalizować działanie nowego systemu.

Naukowcy nie upierają się również przy kolorze białym - można go zastąpić innym. Najważniejsze, by był to jasny i łatwy do rozpoznania kolor.