Ewa Pajor nie zwalnia tempa. Polka zdobyła kolejną bramkę dla Barcelony w wyjazdowym meczu z Badaloną, przyczyniając się do efektownego zwycięstwa swojej drużyny 5:1. Dzięki temu trafieniu umocniła się na pozycji liderki klasyfikacji strzelczyń.
- Ewa Pajor zdobyła gola w wygranym 5:1 meczu Barcelony z Badaloną.
- Polka prowadzi w klasyfikacji strzelczyń z 11 bramkami.
- Pajor trafiała do siatki w sześciu kolejnych meczach o stawkę.
- Barcelona pozostaje liderem tabeli z kompletem 39 punktów.
- Drużyna gra bez kontuzjowanej Aitany Bonmati, uznawanej za najlepszą piłkarkę świata.
- Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.
Spotkanie 14. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy rozpoczęło się znakomicie dla Barcelony. Już w szóstej minucie Ewa Pajor wpisała się na listę strzelczyń, dając swojej drużynie prowadzenie. Było to jej jedenaste trafienie w tym sezonie ligowym, co pozwala jej utrzymać pozycję liderki w klasyfikacji strzelczyń.
Polska napastniczka imponuje formą - trafiała do siatki w każdym z ostatnich sześciu spotkań o stawkę, zarówno w Lidze Mistrzyń, jak i w rozgrywkach ligowych. W tym czasie zdobyła aż siedem bramek, potwierdzając swoją wysoką dyspozycję.
W meczu Barcelony z Badaloną w 13. Minucie nastąpiło wyrównanie. Ale kolejne bramki strzelała już tylko Barcelona. Gole dla katalońskiej drużyny zdobyły Claudia Pina (38.), Carla Martinez (59.), Vicky Lopez (76.) oraz Esmee Brugts (90+13.). Pajor opuściła boisko w 55. minucie, mając już na koncie swoje trafienie.
Mimo absencji Aitany Bonmati, uznawanej za najlepszą piłkarkę świata, Barcelona nie zwalnia tempa. Bonmati pauzuje z powodu złamania kości strzałkowej i czeka ją około pięciu miesięcy przerwy. Drużyna jednak radzi sobie znakomicie, utrzymując pozycję lidera z kompletem 39 punktów.


