"Nic mnie w niej nie zaskoczyło. Nowa Strategia Bezpieczeństwa USA jest w jakimś sensie przepisaniem koncepcji politycznych trumpizmu na kwestie międzynarodowe i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, które są oparte na dobrze pojętym egoizmie narodowym" – stwierdził w Popołudniowej rozmowie w RMF FM szef BBN Sławomir Cenckiewicz. Podkreślił, że zgadza się z oceną Europy, zawartą w dokumencie opublikowanym przez Biały Dom. "Europa nie jest w stanie sama obronić się przed Rosją" - stwierdził.


Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz w Popołudniowej rozmowie w RMF FM odniósł się do kwestii dokumentu nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA, który niedawno opublikował Biały Dom.

 

Szef BBN wprost o ruchu Trumpa: Dobrze pojęty egoizm narodowy

Dokument wzbudził wiele kontrowersji, szczególnie w krajach Europy Zachodniej. Niemieckie media określiły go nawet mianem "transatlantyckiego rozwodu z Europą" Donalda Trumpa. Zupełnie inaczej zapowiedź nowej strategii Stanów Zjednoczonych odebrano na Kremlu, gdzie nie ukrywano pozytywnych reakcji.

Pytany na antenie RMF FM o opinię na temat tego dokumentu, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego RP Sławomir Cenckiewicz stwierdził, że "nic go w nim nie zaskoczyło". Nowa Strategia Bezpieczeństwa USA jest w jakimś sensie przepisaniem koncepcji politycznych trumpizmu na kwestie międzynarodowe i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, które są oparte na dobrze pojętym egoizmie narodowym - ocenił.

Europa stanie się amerykańską kolonią? Cenckiewicz komentuje

Dopytywany przez prowadzącego Marka Tejchmana o to, czy Europie, która w tej strategii jest wyraźnie krytykowana, nie grozi bycie rosyjsko-amerykańskim kondominium, Sławomir Cenckiewicz zaprzeczył. Myślę, że nam to nie grozi - stwierdził.

Dodał także, że zgadza się z oceną, jaka została zawarta w nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA na temat Starego Kontynentu. Unia Europejska jest przeregulowana - powiedział.

Autorzy narodowej strategii amerykańskiej zwracają uwagę na kwestię przeregulowania wszystkiego (przez Unię Europejską - przyp. RMF FM). Cała myśl nowej Strategii Bezpieczeństw USA polega na tym, żeby ta Europa, która chce wszystko regulować, uregulowała wreszcie kwestię swoich samodzielnych zdolności obronnych - wskazał Cenckiewicz.

"Europa nie jest w stanie obronić się przed Rosją"

Gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM odniósł się również do aktualnej sytuacji wojny w Ukrainie. Wyraził obawę, że Polska także może w przyszłości doświadczyć tego, z czym zmaga się obecnie Ukraina ze strony Moskwy.

Dopytywany o to, czy będzie w Polsce wojna, stwierdził, że "obawia się takiego scenariusza". Jeśli ten termin, o którym mówił Donald Tusk, czyli początek roku 2027 (jest realny - przyp. RMF FM), to wojna będzie za kilkanaście miesięcy. Ale nie jest moją rolą straszyć, powołuje się na wypowiedź pana premiera - wskazał.

Szef BBN nawiązał w tym kontekście do słów premiera Donalda Tuska z 25 lipca po jego spotkaniu z amerykańskim generałem Alexusem Grynkewichem, dowódcą wojsk NATO w Europie. Tusk powiedział wówczas, że gen. Grynkewich potwierdził ekspertyzy amerykańskie, iż Rosja będzie gotowa do konfrontacji z Europą już w 2027 roku.

Cenckiewicz na antenie radia stwierdził także, że "Europa nie ma praktycznie żadnych zdolności" by skutecznie obronić się przed potencjalnym atakiem Rosji. 

I to jest różnica mojego stanowiska w stosunku do tych, którzy trochę emocjonalnie już dziś, w 2025 roku, mówią: Ameryka jest passe, Ameryka już się odwróciła, Ameryka jest skończona - powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM szef BBN Sławomir Cenckiewicz.

Cenckiewicz: Rosjanie nie chcą pokoju

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego komentował także kwestie zawarcia rozejmu w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, w kontekście planu pokojowego, jakie administracja Donalda Trumpa - po konsultacji z Rosjanami - zaproponowała Ukrainie. 

Uważam, że na dziś Rosjanie nie chcą pokoju. Na podstawie dostępnych informacji wydaje się, że Rosjanie są w ofensywie. Na Amerykanach robi to wrażenie - podsumował gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM, szef BBN Sławomir Cenckiewicz - ocenił. 

Na pytanie prowadzącego o to, czy należy odwiesić pobór do polskiej armii, odpowiedział twierdząco. To jest częścią w mojej głowie jakby szerszego planu. Musimy zacząć mówić o zagrożeniach wprost, również przez przygotowanie społeczeństwa do zagrożeń (...). Musimy odwiesić zasadniczą służbę wojskową, musimy więcej czasu poświęcać na szkolenie społeczeństwa, na budowę alternatywnych miejsc dla ochrony ludności cywilnej. Myślę, że prezydent chętnie takie ustawy, które by te wszystkie kwestie jakoś popychały do przodu, podpisze - dodał.

Opracowanie: