"Konstytucja uwiera Prawo i Sprawiedliwość i prezydenta Karola Nawrockiego. Oni chcieliby mieć taką władzę, jaką ma premier Orban na Węgrzech. Władze mają współpracować, a nie sobie przeszkadzać. O tym jasno mówi konstytucja" – stwierdził w Popołudniowej rozmowie w RMF FM prof. Marcin Matczak, prawnik i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego. Ocenił, że "prezydent szantażuje sędziów", czym nawiązał do decyzji Karola Nawrockiego o odmowie podpisania nominacji 46 sędziów.
Znany prawnik i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego prof. Marcin Matczak był pytany przez prowadzącego Popołudniową rozmowę w RMF FM Piotra Salaka o to, czy konstytucja faktycznie nakłada "nakaz" współpracy między prezydentem a rządem.
Często w narracji populistycznej - a ja uważam, że narracja PiS-u i prezydenta Karola Nawrockiego jest bardzo populistyczna - ci ludzie się przedstawiają jako tacy mityczni reprezentanci narodu, którzy wiedzą, co dla narodu jest dobre. Jest jedno miejsce, w którym dobro narodu jest zdefiniowane - to jest właśnie konstytucja. Tam jest mowa o tym, że władze mają współpracować, a nie sobie wkładać kije w szprychy - stwierdził, podkreślając znaczenie konstytucji w ustroju demokratycznym.
Nie szczędził gorzkich słów pod adresem obecnej opozycji, która w latach 2015-2023 sprawowała władzę w Polsce, a także aktualnego prezydenta RP Karola Nawrockiego. Konstytucja uwiera Prawo i Sprawiedliwość, i prezydenta Karola Nawrockiego. Oni chcieliby mieć taką władzę, jaką ma premier Orban na Węgrzech - wskazał prof. Marcin Matczak.


