Minęły prawie trzy lata od momentu, kiedy na ławce trenerskiej można było zobaczyć Zinedine Zidane'a. Legenda francuskiej piłki zapowiada, że możliwy jest jego powrót do pracy. "Chciałbym, jestem pewny, że sobie poradzę, wszystko się może zdarzyć" – stwierdził.

Były znakomity francuski piłkarz, mistrz świata i Europy, ostatni raz pracował jako trener w 2021 roku, kiedy zakończyła się jego druga kadencja w Realu Madryt, z którym m.in. trzy razy triumfował w Lidze Mistrzów, a dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii i Puchar Króla.

W rozmowie z Sky Sport Italia Zidane nie ukrywał, że chciałby wrócić do pracy szkoleniowej, ale kwestię kiedy i gdzie pozostawił otwartą.

W tym momencie co prawda zajmują mnie inne rzeczy, ale chciałbym wrócić. Jestem pewny, że bym sobie poradził, kiedy ponownie zasiadłbym na ławce trenerskiej - powiedział 51-letni Francuz.

Zidane był pytany, czy widziałby się w którymś z włoskich klubów. Dlaczego nie? Wszystko może się zdarzyć - odparł.

Osoby z kręgu jego znajomych uważają jednak, że w grę wchodziłby w tym kraju tylko Juventus Turyn, którego barwy reprezentował jako piłkarz. Od kilku dni Zidane jest też wymieniany jako potencjalny następca odchodzącego po sezonie Thomasa Tuchela w Bayernie Monachium.

Nazwisko Zidane'a wiązane było też w przeszłości m.in. z Chelsea Londynreprezentacją Francji.