Po dwutygodniowej przerwie Justyna Kowalczyk wraca do zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich. W szwajcarskim Davos będzie rywalizowała na dystansie 15 km techniką dowolną. Początek zawodów o godz. 12.15

Podopieczna Aleksandra Wierietielnego nie wystartowała w Duesseldorfie, a trenowała we włoskich Alpach. Po pięciu zawodach liderką klasyfikacji Pucharu Świata jest Marit Bjoergen (446 pkt). Kowalczyk jest szósta, a do Norweżki traci 245 pkt.

Bjoergen nie ukrywa, że jest w znakomitej formie, ale jak powiedziała dziennikarzom, spodziewa się nadejścia wysokiej formy u rywalek. Najwyższe podium nie zostało zarezerwowane tylko dla mnie. Charlotte Kalla, Justyna Kowalczyk, Kikkan Randall... Oczekuję zwyżki ich formy. To tylko jest kwestia czasu - zaznaczyła.

Początkowo organizatorzy mieli problemy ze śniegiem i we wtorek postanowili skrócić dystanse. W kolejnych dniach warunki poprawiły się na tyle, że wrócono do pierwotnych planów. A zatem zawodniczki będą się ścigać na 15 km, a zawodnicy na 30 km - poinformował Rafał Węgrzyn, asystent trenera Wierietielnego.