We wtorkowych meczach ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów toczyła się walka tylko o jedno miejsce w 1/8 finału. Premiowaną awansem drugą pozycję w grupie B zajęli piłkarze Atletico Madryt, którzy pokonali na wyjeździe FC Porto 3:1.

Tuż po losowaniu grupę B okrzyknięto najmocniejszą. Oprócz Atletico i Porto grały w niej także Liverpool i AC Milan.

Angielska ekipa zdominowała rywalizację, odnosząc komplet sześciu zwycięstw i notując bilans bramek 17-6. We wtorek "The Reds" pokonali na wyjeździe AC Milan 2:1, choć w ich składzie zabrakło kilku podstawowych zawodników, szczególnie z bloku defensywnego.

Prowadzenie mediolańczykom w 29. minucie dał Anglik Fikayo Tomori. Liverpool odpowiedział golami Egipcjanina Mohameda Salaha w 36. i Belga Divocka Origiego w 55. minucie.

Wygrana Liverpoolu oznaczała, że Porto do zajęcia drugiego miejsca wystarczał remis. Wynik 0:0 utrzymywał się do 56. minuty, kiedy gola dla Atletico zdobył Francuz Antoine Griezmann.

Dziesięć minut później sytuacja gości skomplikowała się, bo czerwoną kartką ukarany został Belg Yannick Carrasco. "Smoki" przewagi zawodnika nie zdołały jednak wykorzystać, a niedługo później same straciły piłkarza. Również czerwoną kartkę zobaczył w 70. minucie Brazylijczyk Wendell, który zaledwie siedem minut wcześniej wszedł na boisko.

W 90. minucie i doliczonym przez sędziego czasie gry wygraną Atletico przypieczętowali Argentyńczycy Angel Correa i Rodrigo De Paul. Chwilę później honorową bramkę dla Porto z rzutu karnego zdobył Sergio Oliveira.

Porto na pocieszenie pozostała gra w Lidze Europy.

Rekord Mbappe

W grupie A najważniejsze rozstrzygnięcia już były znane. Pewne awansu były Manchester City i Paris Saint-Germain. Na zakończenie mistrz Anglii przegrał na wyjeździe z RB Lipsk 1:2 i niemiecka ekipa zagra w Lidze Europy.

Prowadzenie RB Lipsk w 24. minucie dał Węgier Dominik Szoboszlai. W 71. podwyższył Portugalczyk Andre Silva. Dla gości w 77. minucie trafił Algierczyk Riyad Mahrez. "The Citizens" kończyli mecz w dziesiątkę, bo czerwoną kartką w 83. minucie ukarany został Kyle Walker.

PSG natomiast wygrało z Club Brugge 4:1. W drugiej i siódmej minucie z goli cieszył się Kylian Mbappe, a w 38. i 76. minucie Argentyńczyk Lionel Messi. Dla Club Brugge w 68. minucie bramkę zdobył Mats Rits. Niespełna 23-letni Mbappe został tego dnia najmłodszym w historii piłkarzem, który w Lidze Mistrzów uzbierał 30 goli.

Niewiele emocji w grupach C i D

Absolutnie wszystko już wcześniej jasne było w grupach C i D. Z tej pierwszej do 1/8 finału Ligi Mistrzów awansowały Ajax Amsterdam i Sporting Lizbona, a w Lidze Europy szczęścia szukać będzie Borussia Dortmund. 

Ajax wzorem Liverpoolu zakończył tę fazę z kompletem zwycięstw. Pokonał u siebie Sporting 4:2, a jedną z bramek zdobył Sebastien Haller. Iworyjczyk z dziesięcioma trafieniami przewodzi klasyfikacji strzelców rozgrywek. Drugie miejsce zajmuje Robert Lewandowski z Bayernu Monachium - 9 goli.

BVB natomiast rozbiła na własnym obiekcie Besiktas Stambuł 5:0. Po dwie bramki zdobyli Marco Reus i Norweg Erling Haaland. Turecki zespół nie zdobył nawet punktu i zakończył fazę grupową z bilansem goli 3-19.

W grupie D pierwsze miejsce przypieczętował Real Madryt, który u siebie pokonał Inter Mediolan po golach Niemca Toniego Kroosa i Marco Asensio. Mistrz Włoch też zagra w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Trzecie miejsce w grupie zajęła największa rewelacja rozgrywek Sheriff Tyraspol. Mistrz Mołdawii zremisował na wyjeździe z Szachtarem Donieck 1:1.

W środę kolejne mecze

W środę zagrają zespoły z grup E-H. Najciekawiej zapowiada się mecz w Monachium, gdzie Bayern podejmie Barcelonę. Bawarczycy mogą przyczynić się do wyeliminowania "Dumy Katalonii" z rozgrywek.