116 bramek strzelono w fazie grupowej mistrzostw świata w piłce nożnej. To mniej niż na mundialu przed 4 laty. Częściej natomiast sędziowie sięgają po kartki.

W Korei Południowej i Japonii jeszcze przed rozpoczęciem fazy pucharowej padło 130 bramek. W Niemczech natomiast piłkarze są mniej bramkostrzelni, za to grają agresywniej. W pierwszej rundzie tegorocznego mundialu sędziowie pokazali 258 żółtych i 18 czerwonych kartek. 4 lata temu odpowiednio: 208 i 12.