Ruszyła internetowa sprzedaż biletów na mecze polskich piłkarzy w finałach Mistrzostw Europy. Każdy może się zalogowac na odpowiednią stronę i liczyć na sporo szczęścia, bo biletów jest niewiele.

Z puli 25 tysięcy biletów, które UEFA przeznaczyła naszemu krajowi, do publicznej sprzedaży trafi prawdopodobnie nieco ponad 13 tysięcy. Resztę biletów PZPN rozdzieli między sponsorów i działaczy. Każdy może zapisać się na jeden bilet dla siebie i drugi dla wskazanej osoby.

Konieczne będzie podanie numeru PESEL każdego, kto ubiega się o wejściówkę. Zamówienie biletu w celu późniejszej odsprzedaży będzie nielegalne. Nabywca może nie wejść na stadion, a sprzedawca nigdy już nie kupi biletu na imprezę organizowaną przez PZPN. Losowanie szczęśliwców 7 marca.