Przez kilka godzin nie było wiadomo, czy odbędzie się konkurs lotów narciarskich w niemieckim Oberstdorfie. Najpierw odwołano kwalifikacje, a rozpoczęcie konkursu przesunięto. Kilku zawodników pojawiło się nawet na rozbiegu, ale w końcu zawody odwołano.
Po odwołanych kwalifikacjach, początek wczorajszego konkursu wyznaczono na godz. 15.45. Wtedy jednak na mamucim obiekcie w Obertsdorfie śnieg sypał tak mocno, że nie było praktycznie nic widać.
Kilka minut później śnieżyca ustała, wiatr uspokoił się i kilku zawodników oddało nawet swe skoki.
Jednak po chwili wiatr znów zaczął mocno wiać. Jury najpierw postanowiło obniżyć rozbieg, ale w końcu podjęto decyzję o odwołaniu zawodów.
Przypomnijmy, w sobotnim konkursie Adam Małysz był 22. Bardzo miłą niespodziankę sprawił nam z kolei Mateusz Rutkowski. Nasz mistrz cieszy się z sukcesów młodszego kolegi, które mobilizują go do lepszego skakania:
05:45
