Potrzebne są duże pieniądze na napastnika, bo brak zawodnika klasy światowej na tej pozycji, przesądził o porażce Bayernu w dwumeczu z Realem Madryt. To zdanie dziennikarzy niemieckiego "Bilda", którzy znów krytykują w ten sposób grę Roberta Lewandowskiego. Tajemnicą poliszynela jest to, że pracownicy niemieckiego tabloidu współpracują z bawarskim klubem. Czy to zatem start kampanii mającej na celu wizerunkowe przygotowanie na odejście Lewandowskiego z klubu?

"Bild" przypomina również, że w styczniu dyrektor klubu Karl-Heinz Rummenigge zadeklarował, że Bayern postara się zdobyć piłkarza wartego od 80 do 100 milionów euro. Dziennikarze postanowili posłużyć radą władzom bawarskiego klubu i wymieniają trzech napastników, którzy są w zasięgu Bayernu.

Pierwszym z nich ma być Karim Benzema, który we wtorek strzelił Bayernowi dwie bramki przesądzające o awansie Realu. Według żurnalistów jest on dobrym znajomym Franka Ribery’ego. Co ważne, "Bild" sugeruje, że Benzemę można by wymienić za Lewandowskiego!

Drugim piłkarzem, który mógłby zagrać w napadzie Bayernu, jest Antoine Griezman. To jeden z najbardziej walecznych piłkarzy, widocznych we wczorajszym półfinale Ligi Europy. Jak informuje "Bild", Atletico mogłoby oddać go za 100 milionów euro, bo taka klauzula widnieje w kontrakcie Francuza. Jedynym problemem jest to, że Griezman wolałby grać w Barcelonie.

Trzecim kandydatem dziennikarzy niemieckiego tabloidu jest Paulo Dybala. Choć jest to chyba najtrudniejszy do zdobycia piłkarz ze wszystkich trzech wymienionych. Argentyńczyk jest jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy Juventusu, za którego Stara Dama może zażądać dużych pieniędzy. Oprócz tego nie wiadomo, co Dybala powiedziałby na grę w Bundeslidze. 

Letnie okno transferowe w Niemczech zostanie otwarte 1 lipca.