Musimy wygrać dwa najbliższe mecze. Jeśli mamy awansować do Euro 2008, to nie możemy mieć innego celu - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker podczas konferencji prasowej we Wronkach.

Beenhakker jest bardzo zadowolony z zaangażowania swoich podopiecznych. Każdy z zawodników pracuje jak najlepiej potrafi. Naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń, cieszę się, że wszystko idzie w dobrym kierunku - powiedział Holender.

Pytany, co będzie chciał zmienić w grze reprezentacji Polski, choćby w porównaniu do ostatniego meczu z Danią, odparł: Tutaj nie chodzi o system gry, ale przede wszystkim o filozofię. Ale nie można tego zmienić w ciągu kilku dni. Musimy to robić powoli, krok po kroku. Dajmy na przykład grę w obronie. Są dwa sposoby - albo bronimy się po to, by wyprowadzić szybki atak, albo bronimy się, żeby jak najszybciej odebrać piłkę rywalom.

Od poniedziałku kadrowicze przygotowują się do pierwszych meczów eliminacji mistrzostw Europy. 2 września w Bydgoszczy Polska zagra z Finlandią, a 6 września w Warszawie z Serbią.

Dodajmy, że w spotkaniach tych nie zobaczymy Artura Boruca. Bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski doznał kontuzji; zawodnik już opuścił zgrupowanie we Wronkach, a w jego miejsce trener Leo Beenhakker powołał Mariusza Pawełka z Wisły Kraków.