Pożegnali go rodzina i przyjaciele. Tomasz Komenda został pochowany w poniedziałek o godz. 12 na wrocławskim cmentarzu komunalnym Psie Pole przy ul. Kiełczowskiej.

Pogrzeb Tomasza Komendy odbył się dzisiaj w samo południe na wrocławskim cmentarzu komunalnym Psie Pole przy ul. Kiełczowskiej. W uroczystości wzięła udział najbliższa rodzina zmarłego, a także przyjaciele i znajomi. Z uwagi na prośbę rodziny w ceremonii nie uczestniczyły media.

Tomasz Komenda zmarł 21 lutego 2024 r. w wieku 47 lat. Zmagał się z chorobą nowotworową.

Historia, która skupiła uwagę całej Polski

Komenda został zatrzymany 19 kwietnia 2000 roku, a następnie aresztowany. W 2004 r. został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo i zgwałcenie 15-latki w Miłoszycach pod Wrocławiem. W 2018 roku został warunkowo zwolniony z odbywania kary i wyszedł na wolność.

Zobacz również:

Według prokuratury, która zgromadziła nowe dowody w tej sprawie, mężczyzna nie popełnił zbrodni, za którą został skazany. W maju 2018 r. Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę, który wówczas miał 41 lat. W 2021 r. przyznano mu łącznie ponad 12,8 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania za 18 lat spędzonych w więzieniu.

Zbrodnia w Miłoszycach była jedną z najgłośniejszych spraw sądowych w ciągu ostatnich lat. Do zbrodni doszło w noc sylwestrową 1996/1997 r. Piętnastoletnia Małgosia bawiła się z koleżankami w dyskotece pod Wrocławiem. W pewnej chwili wyszła przed budynek. Kilkanaście godzin później znaleziono ją martwą. Zmarła wskutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran.