48-latek z Tychów uszkodził jeden za sopockich neonów. Był to dzieło sztuki, którego wartość wyceniono wstępnie na 40 tys. złotych. W momencie zatrzymania mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Operator numeru 112 zawiadomił policjantów, że trzech nietrzeźwych mężczyzn zniszczyło reklamę znajdującej się na drzwiach budynku w centrum Sopotu, a teraz oddalają się.

Oglądając nagrania z kamer monitoringu miejskiego policjanci prześledzili, dokąd odeszła cała trójka i chwilę później w jednym z hoteli mężczyźni zostali zatrzymani. Okazało się, że to 48-latek z Tychów wyłamał element neonu. Pozostali mężczyźni po przesłuchaniu zostali zwolnieni.

W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie 2,3 promila alkoholu - poinformowała oficer prasowa sopockiej policji podkom. Lucyna Rekowska.

Uszkodzony neon jest dziełem sztuki wykonanym przez artystę, a jego wartość wstępnie wyceniono na 40 tys. złotych. Kiedy 48-latek wytrzeźwiał, usłyszał zarzut jego uszkodzenia. Na poczet przyszłej kary śledczy zabezpieczyli samochód mężczyzny o wartości 20 tys. złotych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.