Protest rolników na trasie S7 został dziś czasowo wstrzymany, a ruch na ekspresówce został przywrócony. To ze względów bezpieczeństwa. Rolnicy od blisko tygodnia codziennie blokują tę trasę. Przed godz. 13 rolnicy wrócili na drogę.

Od 20 lutego rolnicy blokują trasę S7 w obu kierunkach na wysokości miejscowości Kmiecin, niedaleko Nowego Dworu Gdańskiego. Dziś silna mgła sprawiła, że czasowo wstrzymali protest, a ruch na trasie S7 został przywrócony do momentu poprawy warunków.

Niebezpieczne jest to, żeby protest był teraz prowadzony na drodze. Po rozmowach z rolnikami podjęliśmy decyzję o czasowym wstrzymaniu blokady - mówi w rozmowie z RMF FM mł.asp. Karolina Figiel, rzeczniczka nowodworskich policjantów.

Ciężko było określić, kiedy protest zostanie wznowiony. Mgła od rana utrzymywała się nad Żuławami. Jak mówi Figiel, widoczność była mocno ograniczona. Kierowcy jadący S7 mogli by nie zdążyć wyhamować przed funkcjonariuszami i protestującymi.

Przed godz. 13 protest został wznowiony. Potrwa do godz. 16.

Rolnicy mają prowadzić protest codziennie do 10 marca w godz. 8-16. Samochody osobowe i ciężarowe, które chcą pokonać ten odcinek prowadzone są na osobne objazdy.

https://www.facebook.com/photo?fbid=736804305223722&set=a.428949079342581

Policjanci proszą o stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, którzy kierują ruchem w tym miejscu.