9 ciężarówek z naczepami spłonęło w nocy z czwartku na piątek w miejscowości Górki na Pomorzu. Biegły z zakresu pożarnictwa i grupa dochodzeniowo-śledcza będą ustalać, co było przyczyną wybuchu pożaru.

Strażacy zgłoszenie o pożarze kilku samochodów ciężarowych z naczepami w m. Górki (pow. kwidzyński, woj. pomorskie) otrzymali w piątek ok. godz. 2:30.

Do pożaru wysłano 10 zastępów straży pożarnej (w tym jednostki OSP), czyli ok. 50 strażaków.

W sumie na parkingu firmy transportowej w rzędzie stało 10 ciężarówek, a spłonęło 9.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie poinformowała na Facebooku, że akcja gaśnicza trwała prawie 4 godziny.

Strażacy przekazali, że żadna z naczep nie była załadowana. Co ważne, nikomu nic się nie stało.

Pogorzelisko, które po ugaszeniu pojazdów rozgarnięto i przeszukano, zabezpiecza teraz policja. Na miejsce przyjechało mobilne laboratorium kryminalistyczne z Gdańska.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu pożaru. Będą to ustalać biegły z zakresu pożarnictwa i grupa dochodzeniowo-śledcza.