​Kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi 21-letniemu mieszkańcowi Zabrza. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa swojego o trzy lata starszego brata. Trzy najbliższe miesiące sprawca spędzi w areszcie.

Do głośnej awantury doszło w jednym z mieszkań w centrum Zabrza w poniedziałek po godzinie 23.00. Właśnie wtedy do dyżurnego tamtejszej komendy policji wypłynęła informacja o niepokojących odgłosach pochodzących z tego lokalu.

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali 24-latka, który na ciele miał poważne obrażenia. Mundurowi udzielili mu pierwszej pomocy, następnie mężczyzna zabrany został to szpitala, gdzie zmarł podczas operacji.

Jak ustalono w toku prowadzonych działań, pomiędzy 24-latkiem, a jego 21-letnim bratem doszło do awantury, podczas której 21-latek zaatakował brata nożem kuchennym, zadając mu kilkadziesiąt ciosów.

Obecnie w sprawie prowadzone są dalsze czynności dochodzeniowo-śledcze.

Policjanci z komendy miejskiej pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności i dokładny przebieg tego zdarzenia. 

Sąd Rejonowy w Zabrzu, przychylając się do policyjnego wniosku i prokuratury zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego o zabójstwo 21-letniego mieszkańca Zabrza.