Funkcjonariusze z podkarpackiej Krajowej Administracji Skarbowej na przejściu granicznym w Korczowej udaremnili przemyt 8 kg naturalnych włosów. Wykryć je pomogła Frida – służbowy pies KAS.

Próba przemytu wyszła na jaw, gdy mundurowi służby celno-skarbowej skierowali do kontroli bus, który wjeżdżał do Polski z Ukrainy.

W akcji brał udział pies KAS. Frida wskazała skrytkę, w której funkcjonariusze znaleźli foliowe torby z ludzkimi włosami. Zabezpieczono pasma o długości od 70 do 75 cm. Łącznie ważyły 8,6 kg. Szacunkowa wartość włosów wynosi 95 tys. złotych.

42-latka z Ukrainy nie zgłosiła towaru do oclenia i nie opłaciła transportu. Sprawę kobiety będzie prowadził Podkarpacki Urząd Celno- Skarbowy w Przemyślu.

Jak informuje KAS, w jej strukturach na Podkarpaciu pracują 24 psy. Czworonogi specjalizują się w wykrywaniu wyrobów tytoniowych, narkotyków, waluty oraz gatunków zagrożonych wyginięciem. Frida służy już 8 lat. To pies razy Jack Russell terier, który na swoim koncie ma już wiele wywęszonego nielegalnego towaru.