Kwoty sięgające milionów złotych i szereg nieprawidłowości. Poznańska delegatura Najwyższej Izby Kontroli przedstawiła sprawozdanie po przeprowadzonych działaniach na Uniwersytecie Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu.

Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu pod lupą Najwyższej Izby Kontroli. Kontrolerzy ujawnili szereg nieprawidłowości w zarządzaniu finansami uczelni. To między innymi samowola budowlana oraz wypłaty dodatków dla osób, które nie złożyły wymaganych oświadczeń lustracyjnych.

Chaotyczne zarządzanie finansami, utrata płynności finansowej, nierzetelnie prowadzone księgi rachunkowe, nierzetelnie sporządzane sprawozdania budżetowe, samowola budowlana oraz brak nadzoru nad wykonywaniem obowiązków budowlanych - opisuje główna specjalistka kontroli państwowej Sylwia Zakrzewska.

Nieprawidłowości dotyczą milionów złotych. Po przeprowadzeniu swoich działań, kontrolerzy NIK przekazali władzom Uniwersytetu aż 11 wniosków i zaleceń. W przypadku 10-ciu z nich uczelnia podjęła już odpowiednie kroki.

Kwoty, jakich dotyczą nieprawidłowości sięgają milionów złotych. Kwota 2 miliony złotych zapożyczona ze środków Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, kwota 680 tysięcy jeżeli chodzi o niezgodność sprawozdań z ewidencją księgową, kwota 730 tysięcy jeżeli chodzi o nierzetelne księgi finansowe, 280 tysięcy kosztowało posadowienie samowoli budowlanej, ponad 200 tysięcy dotyczyło dodatków funkcyjnych, dla osób które zostały powołane tak naprawdę nielegalnie. Ponad 200 tysięcy niegospodarnych wydatków - wylicza Zakrzewska.

O nieprawidłowościach poinformowano również rzecznika dyscypliny finansów publicznych, Urząd Skarbowy, oraz Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Rozpatrywane jest zawiadomienie prokuratury.