44-latek stanie przed sądem za to, że nagrał i rozpowszechniał w sieci film pokazujący wizerunek ofiary tragicznego wypadku samochodowego. Zginęła w nim młoda kobieta.

Do zderzania ciężarówki i samochodu osobowego doszło wiosną tego roku na drodze krajowej nr 10 pod Piłą. Ktoś nagrał telefonem nie tylko rozbite samochody, ale też konającą młodą kobietę jeszcze przed przyjazdem pogotowia. 34-latki nie udało się uratować.   

Nagranie zostało rozpowszechnione za pośrednictwem popularnego, internetowego komunikatora. Trafiło do wielu osób, także do mieszkańców naszego regionu, bliskich, przyjaciół oraz rodziny ofiary wypadku - mówi rzecznik prasowy pilskiej policji sierż. szt. Wojciech Zeszot.

Po zgromadzeniu dowodów ustalono, że film nagrał 44-latek. Prokurator Rejonowy w Chodzieży skierował do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. 

Mężczyzna odpowie za bezprawne nagrywanie i rozpowszechnianie wizerunku. Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych grozi mu grzywna, ograniczenie wolności lub do 3 lat więzienia.