Sąd w Olsztynie aresztował pięciu mężczyzn w wieku od 28 do 39 lat, którzy na początku lutego brutalnie pobili, a następnie wyrzucili z mieszkania na ulicę 34-letnią kobietę. Oprawcy usłyszeli zarzuty uszkodzenia ciała i bezprawnego pozbawienia wolności.

Mężczyźni zaprosili 34-latkę do mieszkania na Jarotach. Początkowo wspólnie pili alkohol, ale później stali się bardzo agresywni. Brutalnie pobili kobietę, która ma m.in. złamaną kość jarzmową, podbite oczy i częściowo ogoloną głowę.

Następnego dnia 34-latka została wyrzucona z mieszkania. Kobieta szukała pomocy w pobliskich mieszkaniach, jednak bezskutecznie. Na szczęście spotkała olsztyńskiego policjanta, który był po służbie - przekazał mł. asp. Andrzej Jurkun. Funkcjonariusz zaopiekował się pokrzywdzoną - dał jej ciepły napój oraz ubranie, zapytał, co się stało i powiadomił służby. Kobieta trafiła do szpitala.

Po kilku dniach intensywnych i skrupulatnych działań policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 28 do 39 lat. Większość z nich ma kryminalną przeszłość. Mężczyźni będą odpowiadać m.in. za pobicie i bezprawne pozbawienie wolności. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.  

Trwa wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia, roli w nim poszczególnych uczestników oraz tego, czy nie doszło do innych przestępstw na szkodę pokrzywdzonej kobiety.

W tej sprawie mogą być zatrzymane kolejne osoby.

Opracowanie: