Oaza zieleni i spokoju w samym centrum miasta, a także miejsce obcowania z literaturą - to zadanie "zielonej czytelni", która powstała przy krakowskiej Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej, tuż obok parku Wisławy Szymborskiej.

Jak powiedział RMF FM dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej Jerzy Woźniakiewicz, "zielona czytelnia to miejsce, do którego można wyjść z książką i czytać w plenerze".

16 ławek, mała architektura, leżaki - zarówno rozkładane, jak i stałe - ale też trawa, która nie jest tylko po to, żeby ładnie wyglądać, ale właśnie po to, żeby na niej rozłożyć koc, żeby móc na niej prowadzić np. zajęcia z dziećmi - mówił dyrektor biblioteki.

Jerzy Woźniakiewicz podkreślił, że "koło każdej ławeczki znajdują się punkty zasilające, ponieważ chcemy, aby nie tylko można było czytać książki, ale też korzystać np. z naszych baz dostępowych, które wykupujemy dla naszych czytelników". A ten, kto będzie chciał spędzać u nas dużo czasu, może mieć problem np. z rozładowanym laptopem, dlatego właśnie są kontakty, do których można się podłączyć i podładować swoje urządzenie - powiedział RMF FM.

Opracowanie: