16-latka, używając kamieni, zarysowała karoserię kilkunastu samochodów zaparkowanych w jednej z miejscowości powiatu myślenickiego. Straty oszacowano na ponad 21 tys. zł. Dziewczyna mówiła, że auta tarasowały jej przejście.

Nastolatka odpowie przed sądem rodzinnym.

Dziewczynę ujął jeden z poszkodowanych kierowców. Mężczyzna siedzący w zaparkowanym samochodzie usłyszał dziwny dźwięk, jakby coś ocierało się o karoserię samochodu.

Obok pojazdu przeszła wtedy młoda dziewczyna. Gdy kierowca wyszedł, spostrzegł, że wzdłuż boku samochodu jest długa rysa na lakierze, obejmująca dwoje drzwi. Nastolatkę na jego oczach podniosła z ziemi kamień i zarysowała kolejny samochód - relacjonują policjanci.

Dziewczyna zaczęła biec, prawdopodobnie uciekłaby, jednak upuściła telefon i kiedy się po niego wróciła, została schwytana.

Myśleniccy policjanci ustalili, że nie był to jedyny taki wybryk 16-latki. Przyznała się do zarysowania 14 samochodów osobowych, które jak wyjaśniła tarasowały jej przejście. Straty będą musieli pokryć opiekunowie.