Było otwarcie z pompą - jest gigantyczny korek. Nowy fragment otwartej niedawno śródmiejskiej obwodnicy Wrocławia od dnia otwarcia, czyli od 29 października, jest notorycznie zakorkowany. Otwarciu czterokilometrowego odcinka towarzyszyło niewątpliwie przedwyborcze hasło "Odtąd będzie szybciej".

A na to, by rzeczywiście było szybciej, trzeba będzie czekać lata. O pełnym sukcesie będzie można mówić dopiero wtedy, kiedy cała obwodnica zostanie wybudowana, a nie jedynie jej kolejne cztery kilometry.

Kierowcy podkreślają, że data otwarcia obwodnicy nie była przypadkowa. Tutaj myślę, że chyba jest to jakaś zagrywka przed wyborami do samorządu, takie robienie sobie reklamy - mówi kierowca.