Tragiczny finał poszukiwań 4-letniego Saszy z okolic Kijowa. Chłopiec zaginął w połowie marca. Łódź, którą uciekał razem z bliskimi przed Rosjanami, przewróciła się na Dnieprze. Teraz jego matka poinformowała o znalezieniu ciała syna.

"Saszeńka, nasz mały aniołek jest już w niebie! Dziś jego dusza odnalazła spokój" - napisała w mediach społecznościowych matka 4-latka. Podziękowała wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwanie dziecka.

Wczoraj znaleziono ciało chłopca. 10 marca Sasza wraz z bliskimi uciekał przez rzekę Dniepr z zablokowanego przez Rosjan rejonu wyszogrodzkiego w obwodzie kijowskim. Łódź przewróciła się po ostrzale Rosjan.

Babcia chłopca utonęła. Sasza miał na sobie kamizelkę ratunkową. Jego poszukiwania trwały do wczoraj.

Ukraiński portal Obozrevatel podał, że 4-latek zmarł w wyniku zachłyśnięcia się wodą.