Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego kraj stopniowo wychodzi z blackoutu i przywraca dostawy energii elektrycznej, wody, ogrzewania i łączności przerwane w wyniku zmasowanego ostrzału rosyjskiego dzień wcześniej.

Przez cały dzień trwają naprawy. Stopniowo przywracamy elektryczność, wodę, ogrzewanie i łączność - powiedział Zełenski w wieczornym wystąpieniu wideo.

Wyjaśnił, że wciąż w 15 obwodach Ukrainy są problemy z wodą. Najtrudniejsza sytuacja pod tym względem panuje w obwodach: kijowskim, kirowohradzkim, dniepropietrowskim, lwowskim, połtawskim i charkowskim. Problemy z elektrycznością są największe w tych samych sześciu regionach, a także w Kijowie i obwodach: żytomierskim, winnickim, zakarpackim, iwanofrankowskim, tarnopolskim, mikołajewskim, odeskim, chersońskim i chmielnickim - mówił Zełenski.

Podkreślił, że na naradzie z dowódcami wojskowymi rozmawiał o kwestii łączności na terenie kraju.

Rosja chce, by Ukraińcy pozostali nie tylko bez światła i ciepła. Terroryści chcą nas izolować pomiędzy sobą, abyśmy już nie czuli wzajemnie swojej obecności. Jest to kwestia fundamentalna - przyznał Zełenski. Zapewnił, że władze przygotowują dodatkowe rozwiązania w kwestii łączności.

"Generatory Nadziei"

Zełenski wymienił w wystąpieniu zainicjowaną w Parlamencie Europejskim kampanię "Generatory Nadziei", której celem jest zapewnienie Ukrainie generatorów prądu. Agregaty mają pomóc w utrzymaniu funkcjonowania podstawowych obiektów, dostarczając energię do szpitali, szkół, obiektów wodociągowych, ośrodków pomocy humanitarnej i schronów. Prezydent Ukrainy podziękował władzom PE i "wszystkim przyjaciołom w Unii Europejskiej", którzy dołączyli się do tej kampanii.

Regiony i miasta Ukrainy borykają się ze skutkami środowego zmasowanego ataku rosyjskiego na obiekty infrastruktury energetycznej, w tym elektrownie, elektrociepłownie, stacje elektroenergetyczne. W wyniku ostrzałów większość mieszkańców Ukrainy została pozbawiona dostaw prądu.

Pomóżmy Ukraińcom przetrwać zimę

Przed Ukraińcami ekstremalnie trudna zima. W wielu miejscowościach zniszczonych podczas rosyjskich ostrzałów nie ma prądu, wody, ogrzewania. Ludzie mieszkają w ruinach budynków, bez okien, ścian. Chowają się w piwnicach.

Pomóżmy im przetrwać nadchodzące miesiące. Wraz z Instytutem Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego kierowanym przez gen. Bogusława Packa zbieramy pieniądze na tzw. pakiety "safe winter". To komplety ciepłej odzieży, bielizny termoaktywnej, obuwia, kurtek czy śpiworów pozwalające na przetrwanie w niskich temperaturach.

Sprawdź, jak możesz włączyć się w akcję. TUTAJ ZNAJDZIECIE LINK DO ZBIÓRKI>>>