Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o zestrzeleniu rosyjskiego samolotu myśliwsko-bombowego Su-34. Maszyna została strącona w czwartek o świcie w obwodzie zaporoskim na południowym wschodzie kraju. Z kolei na okupowanym przez Rosję Krymie oddział specjalny „Duchy” wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) zniszczył dwa samoloty transportowe An-26 oraz dwie stacje radiolokacyjne.

"Około godz. 4:00 (godz. 3:00 czasu polskiego - przyp. red.) 25 września 2025 roku na kierunku zaporoskim został zestrzelony rosyjski samolot Su-34, który przeprowadzał ataki terrorystyczne na miasto Zaporoże, wykorzystując kierowane bomby lotnicze" - ogłosił sztab generalny w komunikacie.

W ostatnich dniach Zaporoże było jednym z najczęściej atakowanych przez wojska rosyjskie miast Ukrainy. Szef władz obwodu zaporoskiego Iwan Fedorow informował w środę, że "wróg uderzał w miasto prawie bez przerwy" z zastosowaniem bomb lotniczych, dronów i pocisków manewrujących Iskander. Dwie osoby zginęły, a rannych zostało 28.

"Duchy" na Krymie

To nie koniec sukcesów Ukraińców.

"Dwa wrogie samoloty An-26 i (dwie) przybrzeżne stacje radiolokacyjne, to kolejny łup »Duchów« z HUR na Krymie" - oświadczył wywiad.

W komunikacie na Telegramie umieszczono nagranie z akcji, na którym widać uderzenie dronami w rosyjskie samoloty i stacje radarowe. "Jak pięknie płoną moskiewskie transportowce An-26 - oglądajcie na wideo!" - podkreślił HUR. 

"Duchy" to oddział specjalny HUR, który kilka dni temu zniszczył na Krymie dwa samoloty-amfibie Be-12 "Czajka". Były one wyposażone w kosztowne systemy do wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych. Wraz z nimi unieszkodliwiony został rosyjski śmigłowiec Mi-8.

Według danych ukraińskiej armii od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która nastąpiła 24 lutego 2022 r., przeciwnik stracił 428 samolotów i 345 śmigłowców.