Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował, że w najbliższym czasie zamierza rozmawiać z prezydentami Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem. Celem tych rozmów ma być zaproszenie obu przywódców do Stambułu na spotkanie dotyczące zakończenia wojny na Ukrainie.

W tym tygodniu, prowadząc rozmowy z Putinem i Trumpem, będziemy starać się sprawdzić, czy uda nam się zaprosić tych przywódców do Stambułu - oświadczył turecki prezydent po piątkowej modlitwie.

Stambuł miejscem rosyjsko-ukraińskich rozmów

Od początku roku w Stambule zorganizowano trzy rundy rozmów pomiędzy delegacjami Rosji i Ukrainy - ostatnią w środę. Delegacja ukraińska zaproponowała wówczas Rosji zorganizowanie szczytu z udziałem przywódców dwóch państw do końca sierpnia, którego celem będzie zakończenie wojny - przekazał szef delegacji Rustem Umierow. W szczycie tym, poza Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, mają również uczestniczyć prezydenci Trump i Erdogan.

Agencja Reutera przekazała w czwartek, powołując się na rosyjskie media, że "w ocenie Kremla trudno jest wyobrazić sobie spotkanie Putina i Zełenskiego przed końcem sierpnia". Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, powiedział agencji RIA Nowosti, że rozmowy o ewentualnym spotkaniu Putina i Zełenskiego będą możliwe dopiero po zakończeniu prac zespołów roboczych.

Strona ukraińska zadeklarowała też w środę gotowość do zawieszenia broni, w tym wstrzymania ataków na infrastrukturę krytyczną i cywilną. Umierow podkreślił, że Rosja i Ukraina uzgodniły w Stambule dalszą wymianę jeńców wojennych i cywilów i nie przeprowadzą nowej rundy negocjacji, dopóki najnowsze ustalenia nie zostaną zrealizowane.