W wyniku ataku ukraińskich dronów doszło do pożaru rurociągu na południu Rosji - poinformowała w poniedziałek wieczorem agencja Reutera, powołując się na komunikat gubernatora obwodu rostowskiego Jurija Sliusara.

Ukraińskie drony uderzają w Rosję

"W wyniku masowego ataku dronów na obwód rostowski wybuchł pożar w rurociągu naftowym" - poinformował Sliusar na Telegramie.

Zgodnie z jego relacją, ewakuowano pracowników z obiektu. Nie ma ofiar.

Pożar wybuchł w rejonie graniczącym z Ukrainą. 

Rosyjskie władze nie podały szczegółów dotyczących skali zniszczeń ani konsekwencji dla dostaw ropy.

Ukraińskie drony regularnie atakują rosyjską infrastrukturę paliwową. 

W ubiegłym tygodniu Kijów uderzył m.in. w rafinerie w Saratowie, Wołgogradzie i Astrachaniu, powodując pożary.

Bestialskie uderzenie Rosjan na jednym z ukraińskich poligonów

W poniedziałek rano Ukraińskie Siły Zbrojne poinformowały o tym, że 1 marca Rosjanie zmasakrowali ukraińskich żołnierzy w czasie apelu na jednym z ukraińskich poligonów w Czerkasach.

W wyniku uderzenia dronem zginąć mogło nawet kilkudziesięciu żołnierzy, a około stu prawdopodobnie zostało rannych. 

Prawdopodobnie nie zadziałał ukraiński system obrony przeciwlotniczej.