"Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej" miał w poniedziałek papież Franciszek - przekazał Watykan wieczorem. Dziś 18. dzień pobytu Ojca Świętego w szpitalu. Franciszek trafił do rzymskiej Polikliniki Gemelli 14 lutego z objawami zapalenia oskrzeli. Po kilku dniach stwierdzono u niego obustronne zapalenie płuc.

Stan zdrowia papieża Franciszka. Dwa ostre epizody niewydolności oddechowej

Papież Franciszek nadal walczy z podwójnym zapaleniem płuc. 

Watykan poinformował w poniedziałek wieczorem, że Ojciec Święty przeżył dwa epizody "ostrej niewydolności oddechowej", co wymagało użycia "nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej".

Wśród przyczyn niewydolności wymieniono skurcz oskrzeli.

"Ojciec Święty miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej, spowodowane przez duże nagromadzenie wydzieliny wewnątrzoskrzelowej i w konsekwencji skurcz oskrzeli" - poinformowano w oficjalnym komunikacie.

"Franciszek był przytomny i współpracował z lekarzami podczas zastosowanej terapii (...). Przeprowadzone zostały dwie bronchoskopie konieczne w celu aspiracji dużej ilości wydzieliny. Po południu przywrócona została nieinwazyjna wentylacja mechaniczna" - napisano w obwieszczeniu z Watykanu.

Lekarze są ostrożni w kwestii prognoz.

O godzinie 21. modlitwę na placu Świętego Piotra o zdrowie Franciszka poprowadził prefekt Dykasterii ds. Biskupów kardynał Robert Francis Prevost z USA.

"Cierpienie osoby, której brakuje oddechu"

"To było trochę trudne popołudnie" - tak źródła watykańskie opisały okoliczności dwóch poniedziałkowych epizodów ostrej niewydolności oddechowej papieża.

W rozmowie z dziennikarzami podkreśliły, że to, co się wydarzyło, było "cierpieniem osoby, której brakuje oddechu, a skurcz i problemy z oddechem to nie nowy element. To rezultat tego, co (już) jest".

Kolejne przekazane informacje dotyczą braku zmian w wyniku badań krwi i brak wzrostu leukocytozy, czyli zwiększenia liczby krwinek białych.

To dobra wiadomość, ponieważ oznacza to, że nie rozwija się nowa infekcja, lecz jest to konsekwencja trwającego stanu zapalenia - usłyszeli dziennikarze.

Poranny komunikat Watykanu nie był tak niepokojący

Watykan od początku pobytu Franciszka w Poliklinice Gemelli, czyli od 14 lutego, publikuje komunikaty na temat stanu jego zdrowia dwa razy dziennie: rano i wieczorem.

W porannym biuletynie Stolicy Piotrowej podawano, że "papież Franciszek dobrze wypoczywał przez całą noc". Stan papieża określano o poranku jako stabilny.

Dziennikarzom przekazano, że "w przebiegu obustronnego zapalenia płuc notuje się naturalną ewolucję".

Jak zaznaczano, "zagrożenie nie minęło i na razie nie ma planów dotyczących powrotu Franciszka do Domu świętej Marty w Watykanie".