NATO urządziło swoisty pokaz siły. W poniedziałek, w trzecią rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w kierunku Rosji wysłano liczne samoloty, w tym bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu, który jest zdolny przenosić ładunki jądrowe.
Amerykański bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Boeing B-52H Stratofortress przeleciał w poniedziałek nad Morzem Bałtyckim w ramach misji, którą włoski portal Itamilradar określił jako odstraszającą.
Samolot, któremu towarzyszyło sześć myśliwców, w tym F-35A i F/A-18 Hornet, zatoczył koło nad świętującą tego dnia swą niepodległość Estonią, zbliżając się na 80 km do enklawy rosyjskiej w Królewcu, a po chwili cała ta flota skierowała się w stronę Petersburga.


