Szef litewskiej dyplomacji Kęstutis Budrys wezwał do czerpania z ukraińskich doświadczeń w zakresie wzmacniania obrony powietrznej i przeciwdziałania rosyjskim dronom. Podkreślił także konieczność zacieśnienia współpracy regionalnej w obliczu zagrożeń płynących z wojny w Ukrainie. Swoje uwagi przedstawił w trakcie spotkania online z przedstawicielami z Polski, Mołdawii, Rumunii i Ukrainy.
Litewski minister spraw zagranicznych Kęstutis Budrys podczas piątkowego spotkania online z ministrami z Polski, Mołdawii, Rumunii i Ukrainy podkreślił, że "wzmacnianie obrony powietrznej i zdolności antydronowych to wyzwanie, które wymaga skoordynowanych wysiłków regionalnych". Jak dodał: "w tej dziedzinie moglibyśmy skorzystać z doświadczenia i najnowszej wiedzy Ukrainy" - mówił cytowany przez serwis LRT.
Budrys ostrzegł, że ochrona przestrzeni powietrznej to obecnie paląca kwestia dla wszystkich państw wschodniej flanki NATO oraz ich sąsiadów, ponieważ skutki wojny Rosji przeciwko Ukrainie "zagrażają bezpieczeństwu naszych obywateli i kluczowej infrastruktury".
Wcześniej w tym tygodniu minister rozmawiał z nowym sekretarzem generalnym NATO, Markiem Rutte, o incydentach z udziałem dronów, które w ostatnim czasie naruszyły litewską przestrzeń powietrzną.
28 lipca dron Gerbera z dwoma kilogramami materiałów wybuchowych przekroczył granicę Litwy i wylądował na poligonie wojskowym w rejonie Jonavy.


