Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka spotkał się z Denisem Puszylinem, szef tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Zadeklarował pomoc Mińska w odbudowie okupowanego przez Rosję obwodu donieckiego.

Łukaszenka poinformował dziś o spotkaniu Denisem Puszylinem, szefem okupacyjnych władz obwodu donieckiego. Jak tłumaczył, chciał usłyszeć, jaka jest sytuacja w Donieckiej Republice Ludowej. 

Ludziom jest ciężko. Co Białoruś może zrobić dla Doniecka, jak możemy pomóc? - zapytał Puszylina. 

Łukaszenka zadeklarował gotowość Mińska do odbudowy regionu i normalizacji życia ludzi. 

Przed nami dużo pracy. Musimy uzdrowić przedsiębiorstwa, rolnictwo. Przecież ludzie będą tam mieszkać, to jest 100 proc. (pewności). Musimy ludzi karmić - kontynuował białoruski dyktator. 

Dlatego jesteśmy gotowi udzielić odpowiedniej pomocy i wsparcia, aby ludzie, którzy nie są nam obcy tam, wreszcie przestali cierpieć. Dlatego oczekuję od ciebie takiej szczerej rozmowy - mówił Łukaszenka. 

"Ukrainska Prawda" przypomina, że Puszylin był na Białorusi już w ubiegłym roku - w lipcu odwiedził twierdzę brzeską wraz z sekretarzem partii "Jedna Rosja" Andriejem Turczakiem i ambasadorem Rosji w Mińsku Borysem Gryzłowem. 

"Nie spotkał się z nim jednak nawet przewodniczący brzeskiego obwodowego komitetu wykonawczego, nie mówiąc już o kimś wysoko postawionym z Mińska" - zauważył portal.