Piątek 18 marca 2022 roku to 23. dzień rosyjskiej agresji w Ukrainie. Wojska rosyjskie systematycznie poszerzają obszar operacji lotniczych i atakują kolejne obiekty na zachodzie Ukrainy. Strona ukraińska informuje o lokalnych kontratakach i organizuje powszechny opór społeczeństwa. Po raz pierwszy celem ataku rakietowego stał się Lwów. Do walk i wymiany ognia dochodziło w Irpieniu i okolicach Makarowa. Ukrainę, z powodu wojny, opuściły już ponad 3 mln osób. Zebraliśmy dla Was najważniejsze informacje.

ŚLEDŹ BIEŻĄCĄ SYTUACJĘ W NASZEJ SPECJALNEJ RELACJI MINUTA PO MINUCIE>>>

Ostrzał rakietowy we Lwowie

Co najmniej trzy silne eksplozje słychać było po 5:30 rano we Lwowie. Poprzedził je alarm przeciwlotniczy. Mieszkańcy, w tym nasi specjalni wysłannicy do Lwowa Mateusz Chłystun i Roch Kowalski, musieli uciekać do schronu.

Mer Lwowa potwierdził, że do wybuchów doszło w pobliżu lotniska. Rosyjskie rakiety trafiły rano w obiekty w okolicach lotniska we Lwowie, ale nie w samo lotnisko - napisał na Telegramie Andrij Sadowy.

Ostrzelane zostały lotnicze zakłady naprawcze i obiekty, które mieszczą się w pobliżu lotniska. Z najnowszych informacji wynika, że ranna została jedna osoba.

Ponad tysiąc osób pod gruzami teatru w Mariupolu

Ze schronu w podziemiach Teatru Dramatycznego w Mariupolu, który w środę zbombardowali Rosjanie, udało się wyprowadzić 130 osób - poinformowała rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denysowa. Ponad 1300 mieszkańców wciąż jest w podziemiach. Trwa akcja ratunkowa.

Mimo ostrzałów, wszelkich trudności, będziemy kontynuować prace ratunkowe - zapewnił ukraiński prezydent. 

"Wojska rosyjskie zmiatają Mariupol z powierzchni ziemi, wszędzie są ciała i nikt ich nie zabiera. Tylko los sprawił, że żyjemy, mogliśmy zginąć w każdej chwil" - powiedziała w BBC kobieta, której udało się wyjechać z oblężonego miasta na południu Ukrainy do Lwowa.

Ukraińska dziennikarka uprowadzona przez Rosjan. Mer Melitopola o pobycie w niewoli

Redakcja ukraińskiej telewizji Hromadske poinformowała, że jej dziennikarka Wiktoria Roszczyna jest przetrzymywana przez Rosjan. Dziennikarze poprosili o pomoc w ustaleniu, gdzie jest kobieta i uwolnieniu jej.

Poinformowano, że reporterka od początku wojny relacjonowała wydarzenia we wschodniej i południowej Ukrainie. Redakcja nie miała kontaktu z dziennikarką od 12 marca.

"Byłem w areszcie w Melitopolu. W celi, kiedy ze mną rozmawiano, kiedy coś chcieli ode mnie otrzymać, czasami było pięciu, sześciu, siedmiu wojskowych z bronią" - opowiadał mer ukraińskiego miasta Melitopol Iwan Fedorow w pierwszym wywiadzie po tym, jak został wymieniony na dziewięciu rosyjskich żołnierzy.

"Nie ruszali mnie, ale proszę uwierzyć, że siedem osób z bronią będących obok wystarczy, by przekonywająco przedstawić swoje stanowisko" - przekazał. Według niego, w celi obok ktoś był torturowany. "Było słychać te krzyki, które zdecydowanie wywierają nacisk psychiczny, to można absolutnie porównać z naciskiem, torturami itd. Tych sześć dni było dosyć ciężkich" - dodał.

Przerwane przemówienie Putina. Negocjacje pokojowe

Rosyjska państwowa telewizja przerwała nagle transmisję z przemówienia Władimira Putina w trakcie uroczystości związanych z 8. rocznicą aneksji Krymu. Wielki propagandowy koncert zorganizowano w Moskwie na stadionie Łużniki.

Przemówienie przerwano, gdy Putin zaczął zdanie o tym, że rosyjska operacja zupełnie przypadkowo rozpoczęła się w dniu urodzin wybitnego rosyjskiego wojskowego. Wtedy Putin zniknął z przekazu na żywo. Potem pokazano jeszcze tłum skandujący przez mniej więcej dwie minuty, a następnie wypuszczono w pół słowa kolejną piosenkę. Następnie na scenie pojawili się znów prowadzący i proputinowscy propagandyści. I tu kolejne zaskoczenie, w transmisji na żywo wyemitowano jeszcze dwukrotnie już całe przemówienie Putina.

Przewodniczący rosyjskiej delegacji uczestniczącej w negocjacjach pokojowych z Ukrainą Włodimir Medinskij powiedział, że "udało się zbliżyć w sprawie neutralnego statusu Ukrainy". "Sprawa statusu neutralności i deklaracja niewstąpienia do NATO jest dla nas kluczowa" - mówił Medinskij w propagandowej kremlowskiej telewizji. "To tylko wersja Rosji" - skomentował doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.

Ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy przyjechało do Polski

Od 24 lutego z Ukrainy do Polski przyjechało 2 012 906 osób - poinformowała Straż Graniczna. W sumie Ukrainę opuściło już 3,2 mln osób, a wewnętrznymi uchodźcami zostało niemal 6,5 mln.

Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) oceniła, że skala exodusu ludzi z Ukrainy i liczba ludzi przemieszczonych wewnątrz kraju w ciągu zaledwie trzech tygodni wskazuje na to, że kraj ten bardzo szybko może osiągnąć poziom kryzysu uchodźczego z lat wojny w Syrii, gdy los taki spotkał 13 mln osób.

Kto sprzedawał broń Putinowi, a kto podaruje ją teraz Ukrainie?

Mimo embarga nałożonego na Rosję po aneksji Krymu w 2014 r. co najmniej 10 państw UE sprzedało jej w latach 2015-20 sprzęt wojskowy za 346 mln euro - informuje portal Investigate Europe. Sprzedaż uzbrojenia była możliwa dzięki luce w zapisach sankcji.

Największym eksporterem uzbrojenia do Rosji była w tym czasie Francja, która sprzedała sprzęt za 152 mln euro. Jak wskazuje Investigate Europe, przywołując ustalenia portalu śledczego Disclose, był to m.in. sprzęt termowizyjny do czołgów oraz systemy nawigacyjne i detektory podczerwieni dla myśliwców i śmigłowców bojowych. "Ten sprzęt można obecnie znaleźć na pokładach pojazdów lądowych, myśliwców i śmigłowców działających na froncie ukraińskim" - podkreśla.

O ile udział Francji w całym unijnym eksporcie wojskowym do Rosji wynosił 44 proc., Niemcy miały w nim 35 proc. Niemcy sprzedały Rosji m.in. lodołamacze, uzbrojenie strzeleckie i pojazdy za łączną kwotę 121,8 mln euro. "Był to sprzęt opisywany jako ‘towary podwójnego zastosowania’, dlatego nawet proszeni przez nas o komentarz, krytyczni wobec eksportu broni politycy i organizacje pozarządowe o pacyfistycznym nastawieniu nie uznawali tego za złamanie embarga" - pisze portal.

Na trzecim miejscu wśród krajów, które sprzedawały uzbrojenie Rosji, znalazły się Włochy, które wyeksportowały tam towary za 22,5 mln euro.

Rząd Holandii poinformował w piątek, że dostarczy na Słowację jeden amerykański system obrony powietrznej Patriot w zamian za system przeciwlotniczy S-300, który Bratysława zamierza wysłać na Ukrainę. Dwa systemy Patriotów mają przekazać Słowakom Niemcy.

W środę Słowacja wstępnie zgodziła się wysłać na Ukrainę swój system przeciwlotniczy S-300, ale domagała się zapewnień, że jeśli przekaże swe uzbrojenie, to zostanie ono szybko zastąpione. Ukraina domaga się od Zachodu wzmocnienia swego systemu obrony przeciwlotniczej, aby skuteczniej zwalczać rosyjskie ataki powietrzne.

Duński rząd jest gotowy do wysłania na Ukrainę żołnierzy w ramach misji pokojowej - powiedział minister obrony Morten Bodskov. Jak zauważa portal euroactiv, jest to odpowiedź na polską sugestię o potrzebie takiej misji w kraju ogarniętym konfliktem.

Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow w wywiadzie dla stacji "Russia Today" zapowiedział, że Rosja będzie atakować transporty z bronią dla Ukrainy. Jak stwierdził Ławrow, każdy ładunek, który wjedzie na terytorium Ukrainy, a który Rosja uzna za transport broni, stanie się uzasadnionym celem. 

Ławrow tłumaczył, że kraje NATO, które dysponują tymi sowieckimi i rosyjskimi systemami obrony przeciwrakietowej, nie mogą samodzielnie przekazywać tego sprzętu krajom trzecim. Wykluczają to umowy międzyrządowe zawarte podczas nabycia tego sprzętu i certyfikaty użytkownika.