Z jednej strony bicie dzwonów, z drugiej szczekanie psa, do tego wysoka temperatura - w takich okolicznościach przeniesiona została dziś w procesji z kaplicy watykańskiego Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra trumna z ciałem zmarłego w poniedziałek papieża Franciszka. "Sacrum miesza się z profanum" - przekazał Michał Radkowski, który - podobnie jak Tomasz Staniszewski - jest specjalnym wysłannikiem RMF FM w Watykanie. "Przy trumnie papieża byliśmy tylko przez dwie sekundy. Zapamiętamy je na zawsze" - mówiła RMF FM para pielgrzymów z Polski.
Wierni mogą już oddawać hołd zmarłemu w poniedziałek papieżowi Franciszkowi. Trumna z jego ciałem została przeniesiona dziś w procesji z kaplicy watykańskiego Domu Świętej Marty, gdzie Ojciec Święty dokonał żywota, do Bazyliki Świętego Piotra.
Sama uroczystość - jak informował specjalny wysłannik RMF FM Tomasz Staniszewski - miała niezwykle podniosły charakter. Rozpoczęła się punktualnie o godz. 9:00 w kaplicy watykańskiego Domu Świętej Marty modlitwą odmówioną przez 77-letniego irlandzkiego kardynała Kevina Farrella, będącego Kamerlingiem Świętego Kościoła Rzymskiego.
Po modlitwie procesja z niesioną na ramionach żałobników otwartą trumną z ciałem Ojca Świętego - w towarzystwie bicia dzwonów Bazyliki Świętego Piotra i śpiewanego po łacinie Psalmu 22 - ruszyła na plac Świętego Piotra.
Psalm ten - jak zauważył dziennikarz RMF FM Tomasz Staniszewski - interpretowany jest jako okrzyk trwogi otwierającej bramy nieba. Towarzyszył on procesji, w której dominowała czerwień i biel kardynalskich strojów. Kolory te kontrastowały z jednej strony z czernią uniformów tzw. sediari pontifici - świeckich, którzy na swoich ramionach nieśli trumnę z ciałem głowy Kościoła katolickiego, i kolorowymi strojami otaczających ich Gwardzistów Szwajcarskich. Ich niebiesko-żółto-czerwone mundury są kolorami florenckich Medyceuszy.
Trumna z ciałem papieża Franciszka finalnie spoczęła w centralnym punkcie Bazyliki Świętego Piotra - przy Ołtarzu Konfesji, pod baldachimem Berniniego, znajdującym się dokładnie nad grobem św. Piotra, czyli pierwszego papieża.
Jeszcze wcześniej, podczas ceremonii przeniesienia trumny z ciałem zwierzchnika Kościoła katolickiego, w pierwszym rzędzie Bazyliki Świętego Piotra siedzieli sekretarze papieża - argentyńscy ojcowie Daniel Pellizzon i Juan Cruz Villalon oraz Włoch Fabio Salerno. Obok nich miejsce zajmowali pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomocnicy zmarłego biskupa Rzymu Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini.


