Dziś ostatnie mecze pierwszej kolejki fazy grupowej. W grupie H zmierzą się reprezentacje Hondurasu i Chile. Najciekawszym meczem dnia może się okazać starcie Hiszpanii z zespołem Szwajcarii. Wieczorem początek drugiej kolejki - zagrają RPA i Urugwaj, które w tegorocznych mistrzostwach świata nie odniosły żadnego zwycięstwa. Obie drużyny, na razie, mogą pochwalić się jedynie remisem.

Honduras - Chile

GODZ.: 13:30

MIEJSCE: Nelspruit

SĘDZIA: Jeddy Maillet (Seszele)

Piłkarze i kibice reprezentacji Chile liczą, że w środę po meczu z Hondurasem będą się cieszyć z pierwszego od 48 lat zwycięstwa w mistrzostwach świata. Lepszej okazji trudno sobie wymarzyć, gdyż rywal uchodzi za jednego z mundialowych kopciuszków.

Optymizm przed meczem z Hondurasem ma podstawy. Rywal to teoretycznie jeden z najsłabszych uczestników tegorocznego turnieju w RPA, a ekipa charyzmatycznego argentyńskiego szkoleniowca Marcelo Bielsy dobrze zaprezentowała się w eliminacjach w strefie w Ameryki Południowej, gdzie uplasowała się na drugiej pozycji, tylko za Brazylią.

Największym problemem Chilijczyków jest stan zdrowia najlepszego snajpera Humberto Suazo. Najlepszy strzelec kwalifikacji na swoim kontynencie (10 trafień) długo leczył uraz ścięgna. Podobna sytuacja ma miejsce w ekipie z Ameryki Środkowej, w której główne pytanie przed środowym spotkaniem brzmi: czy w pełni sił będzie... Suazo? David, napastnik włoskiej Genoi, od kilku dni zmaga się urazem prawego uda.

Honduras dopiero po raz drugi wystąpi w MŚ. W 1982 roku na boiskach w Hiszpanii choć z grupy nie wyszedł, to wstydu nie przyniósł, gdyż zremisował dwa z trzech meczów, m.in. z drużyną gospodarzy. Ostatnie wyniki jednak nie napawają optymizmem. Od października 2009 roku, kiedy po zwycięstwie nad Salwadorem 1:0 zapewnił sobie awans, wygrał tylko dwa z ośmiu meczów.

Hiszpania - Szwajcaria

GODZ.: 16:00

MIEJSCE: Durban

SĘDZIA: Howard Webb (Anglia)

Trzecie miejsce w 1950 roku to najlepsze osiągnięcie piłkarzy Hiszpanii w mistrzostwach świata. Jak nie teraz, to kiedy - zastanawiają się kibice zawodzących zazwyczaj w mundialach mistrzów Europy. Turniej w RPA zainaugurują w środę meczem ze Szwajcarią.

Choć obie drużyny najdłużej spośród 32 uczestników turnieju oczekują na pierwszy mecz, to Szwajcarzy chętnie opóźniliby swoją inaugurację o kilka dni. Z powodu kontuzji w środę nie będą mogli zagrać napastnicy: najlepszy w historii strzelec drużyny narodowej (40 goli) Alexander Frei i pochodzący z Kosowa Valon Behrami.

Za Hiszpanami przemawia nie tylko potencjał sportowy, ale i statystyka. Ze Szwajcarami nie przegrali żadnego z 18 dotychczasowych meczów, a 15 z nich rozstrzygnęli na swoją korzyść.

RPA - Urugwaj

GODZ.: 20:30

MIEJSCE: Pretoria

SĘDZIA: Massimo Busacca (Szwajcaria)

Przegrywający odpada - nie ma wątpliwości trener Urugwaju Oscar Tabarez przed meczem z RPA w piłkarskich mistrzostwach świata. To spotkanie zainauguruje drugą serię spotkań grupowych.

W pierwszych występach wszystkie zespoły grupy A (także Francja i Meksyk) zremisowały. Jakiekolwiek potknięcie może więc oznaczać koniec z marzeniami o awansie do 1/8 finału.

Trener reprezentacji Urugwaju - Oscar Tabarez zapowiedział, że jego zespół będzie w środę ustawiony bardziej ofensywnie niż w spotkaniu z Francją. Temu m.in. ma służyć zmiana w składzie: gracza środka pola Ignacio Gonzaleza zastąpi w podstawowej jedenastce napastnik włoskiego Palermo Edinson Cavani. Poza tym Jorge Fucile z portugalskiego FC Porto na lewej obronie zagra zamiast Luciano Victorino

Po remisie z Meksykiem 1:1 na inaugurację trener "Bafana, Bafana" Carlos Alberto Parreira sugerował, że w grupie A cztery punkty mogą wystarczyć do awansu. Jego piłkarze nie mają jednak wątpliwości, że chcąc zagrać w 1/8 finału w środę muszą zwyciężyć.

Wszystkie informacje na temat piłkarskich mistrzostw świata w RPA znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM możecie też słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.