Napastnik niemieckiej reprezentacji piłkarskiej Thomas Müller jest na najlepszej drodze, by zyskać miano "Mister Goal" - uważa Gerhard Müller, najbardziej bramkostrzelny piłkarz Niemiec w historii mistrzostw świata. "Bomber der Nation" zdobył dla 14 goli na mundialach w 1970 i 1974 roku.

Gerd Müller podkreśla, że 20-letni piłkarz Bayernu Monachium strzelił swego pierwszego gola w trwających mistrzostwach świata w meczu Australią (wygranym przez Niemców 4:0), a jeszcze 14 miesięcy temu grał w trzeciej lidze. To jest po prostu fantastyczny piłkarz. Może grać na lewej lub prawej stronie, jest dobry w grze głową. Dla mnie to nowy Mister Goal - stwierdził Gerd Müller. 64-latek jest rekordzistą w strzelaniu goli dla reprezentacji - zdobył 68 bramek w 62 meczach - i w Bundeslidze - 365 trafień w 427 meczach.

"Stary" mistrz wie, co mówi: zna Thomasa Müllera z zespołu młodzieżowego Bayernu, któremu pomaga w treningach. Ma wszystko, co powinien mieć napastnik, i jeśli oszczędzą go kontuzje, zajdzie daleko. A poza tym do dobry chłopak - twierdzi.

Młody Müller, który w Bayernie rozegrał dopiero jeden pełny sezon, nie jest przerażony nagłą popularnością. Szczerze mówiąc, nie miałem nawet czasu myśleć o tym. Minął zaledwie rok i nagle gram w mistrzostwach świata. Nawet nie zauważyłem tego gigantycznego skoku w mojej karierze. Może gdy rozstanę się z futbolem, pomyślę o tym niezwykle szybkim awansie. To jednak mój pierwszy rok i mam zamiar grać jeszcze wiele lat w futbol na najwyższym poziomie - mówi.

Wszystkie informacje na temat piłkarskich mistrzostw świata w RPA znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM możecie też słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.