Węgierscy właściciele psów, którzy zostaną objęci kwarantanną lub trafią do szpitala, mogą szukać pomocy na Facebooku – w serwisie społecznościowym powstał profil, za pośrednictwem którego wolontariusze podejmują się tymczasowej opieki nad czworonogami.
"Co się dzieje z psami osób, które muszą iść do szpitala, a nie mają komu przekazać opieki nad psem? Wiele schronisk zaoferowało w takich sytuacjach pomoc, ale ja chciałam znaleźć jakieś bardziej humanitarne rozwiązanie. Pomyśleliśmy, że zwierzęta takie przyjmą nasi wolontariusze, bo przecież psu dużo lepiej będzie z rodziną" - powiedziała portalowi 24.hu prezes organizacji ZoeldEb (Zielony pies) Edina Hirbek.
Na profil o nazwie "Pomoc dla właścicieli zwierząt podczas kwarantanny" zgłaszali się już emeryci na kwarantannie, była także rodzina mieszkająca tymczasowo w internacie oraz pracownica służby zdrowia.
Wolontariusze muszą wypełnić szczegółowy kwestionariusz, w którym opisują swoje dotychczasowe doświadczenia w opiece nas psami, a także określają, gdzie i na jakich warunkach mogą przyjąć zwierzaka. Powinni też podać jego wielkość.
Także właściciele wypełniają kwestionariusz. Podają w nim wiek i stan zdrowia psa, jego zwyczaje spacerowe, stopień towarzyskości czy ewentualną dietę specjalną.
Każdemu psu dobieramy najbardziej pasującego wolontariusza, aby pomoc została udzielona na jak najwyższym poziomie - powiedziała Hirbek.
Organizacja ZoeldEb powstała w 2016 r. Należy do niej 1500-2000 wolontariuszy, którzy m.in. pomagają samorządom w urządzeniu wybiegów dla psów, występują z wykładami w szkołach, organizują imprezy dla właścicieli psów. Po uruchomieniu profilu na Facebooku do organizacji zgłosiło się kolejnych 450 wolontariuszy.
