Stan wyjątkowy we Włoszech z powodu pandemii zostanie przedłużony do końca marca przyszłego roku - podaje wtorkowa prasa, powołując się na źródła w rządzie. Oficjalna decyzja gabinetu Mario Draghiego oczekiwana jest w najbliższym czasie.

Stan wyjątkowy obowiązuje na razie do końca tego roku.

Został wprowadzony najwcześniej w Europie, w styczniu 2020 roku po wykryciu w Rzymie dwóch przypadków koronawirusa u turystów, przybyłych do Włoch z chińskiego miasta Wuhan, epicentrum epidemii.

W wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera" wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri podkreślił, że przedłużenie obowiązujących przepisów jest konieczne z powodu czwartej fali zakażeń i wzrostu liczby zajętych łóżek w szpitalach.

IV fala przez Deltę

To krótkie przedłużenie, ale niezbędne i to mimo że sytuacja u nas jest lepsza niż w innych krajach europejskich - wyjaśnił.

Niestety - dodał - widzimy, że zakażenia rosną.

Wiceminister zaznaczył, że obecna czwarta fala spowodowana jest nie przez nowy wariant Omikron, ale niemal całkowicie przez Deltę.