Siły Obronne Izraela (IDF) zaapelowały w poniedziałek do mieszkańców północnej części Teheranu o ewakuację - podał portal Times of Israel. Tym samym armia izraelska ostrzega przed kolejnymi atakami na miasto. Wcześniej izraelski minister obrony Israel Kac zapowiedział, że mieszkańcy Teheranu "zapłacą, i to wkrótce" za irańskie ataki z ostatniej nocy m.in. na Tel Awiw i portowe miasto Hajfa.
Nieprzerwanie od piątku trwa wymiana ognia między Izraelem a Iranem od momentu, gdy Izrael uderzył w terytorium Iranu.
W poniedziałek do mieszkańców północnej części irańskiej stolicy zwróciła się izraelska armia. "Drodzy obywatele, dla waszego bezpieczeństwa prosimy o natychmiastowe opuszczenie obszaru Dzielnicy 3. w Teheranie" – napisał w języku perskim w mediach społecznościowych rzecznik prasowy IDF Kamal Penhasi.
Dodał, że "w nadchodzących godzinach armia izraelska będzie działać na tym obszarze, tak jak w ostatnich dniach w całym Teheranie".
"Aby uderzyć w infrastrukturę wojskową reżimu irańskiego" – ostrzegł Penhasi.
Wcześniej w poniedziałek izraelski minister obrony Israel Kac zapowiedział, że mieszkańcy Teheranu "zapłacą, i to wkrótce" za irańskie ataki z ostatniej nocy m.in. na Tel Awiw i portowe miasto Hajfa.
Z kolei izraelska armia powiadomiła, że zaatakowała w Teheranie centra dowodzenia Al-Kuds - jednostki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Z dołączonej do komunikatu grafiki wynika, że ostrzał objął 10 celów w stolicy Iranu.


