Polska kadra na igrzyska wraca do skakania w Pucharze Świata. W najbliższy weekend w Willingen Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek i Stefan Hula sprawdzą olimpijską formę. Niewykluczone, że wystąpi także Piotr Żyła.

Zanim 4 lutego rozpoczną się zimowe igrzyska w Pekinie, w niemieckim Willingen zaplanowano poważną próbę przedolimpijską. Od najbliższego piątku do niedzieli odbędą się tam zawody drużyn mieszanych oraz dwa konkursy indywidualne. 

Trener reprezentacji Polski Michal Doleżal do Niemiec zabiera skoczków, którzy znaleźli się w kadrze na igrzyska. Wracający po kontuzji Kamil Stoch, zakażony niedawno koronawirusem Dawid Kubacki, a także Paweł Wąsek i Stefan Hula wystartują w Willingen, a następnie prosto z Niemiec udadzą się do Chin.

Piotr Żyła zdąży na czas?

Wciąż niejasna jest sytuacja Piotra Żyły, który w ubiegłym tygodniu również otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Jest jednak szansa, że nasz czołowy skoczek zdąży nie tylko na igrzyska, ale nawet na konkursy w Willingen. 

Jak podał Polski Związek Narciarski, podczas konkursów Pucharu Świata w Titisee-Neustadt z przedstawicielami FIS rozmawiał dyrektor reprezentacji Adam Małysz. Okazuje się, że zmianie uległy przepisy FIS. Żyła musi przejść 8 dni kwarantanny (wcześniej było 14 dni), a następnie uzyskać negatywny wynik testu na covid-19. Wówczas będzie mógł wystąpić już w Willingen.

Kamil Stoch wrócił na skocznię

Zmagający się z kontuzją stawu skokowego Kamil Stoch szybko wraca do pełni sił i ma w planach start w Willingen. 

Na początku roku Stoch wycofał się w połowie Turnieju Czterech Skoczni i wrócił do kraju w poszukiwaniu formy. W Zakopanem doznał jednak kontuzji stawu skokowego i nie wystąpił w konkursach PŚ na Wielkiej Krokwi. 

Na szczęście uraz udało się szybko wyleczyć, a w niedzielę Stoch wrócił już do treningów na skoczni.