Do krótkiej wymiany ognia między Amerykanami a Irakijczykami doszło w nocy w centrum Bagdadu. Po krótkim ostrzale Amerykanie zatrzymali trzy osoby. Żaden z amerykańskich żołnierzy nie został poszkodowany.

Do marines strzelano z budynku oddalonego o 100 metrów od hotelu Palestyna, w którym mieszkają zagraniczni dziennikarze. Po wymianie strzałów amerykańscy żołnierze zatrzymali trzy osoby, z których jedna uzbrojona była w karabin automatyczny AK-47, a druga w pistolet.

Strzelanina trwała kilka minut. Wystrzeliwano też race, oświetlające pole ostrzału. Zatrzymaliśmy trzech i sądzimy, że może być ich więcej - powiedział kapitan amerykańskiej armii Mike Roche. Przesłuchamy ich od razu i przekażemy odpowiednim władzom.

Od czasu opanowania Bagdadu przez siły amerykańskie w połowie ubiegłego tygodnia, na ulicach miasta wielokrotnie dochodziło do wymiany ognia między żołnirzami amerykańskimi a uzbrojonymi Irakijczykami.

foto RMF Bagdad

06:45