"Prezes PiS Jarosław Kaczyński stracił status przywódcy polskiej prawicy. I wydaje się, że definitywnie" - ocenił we wtorek premier Donald Tusk pytany o sytuację w PiS. "Jego kult stał się już przeszłością" - dodał szef rządu podczas rozmowy z dziennikarzami w samolocie.

We wtorek w Helsinkach premier Donald Tusk spotkał się z przywódcami m.in. Finlandii, Szwecji, państw bałtyckich i Rumunii w ramach szczytu wschodniej flanki UE. Były to pierwsze rozmowy w tym formacie.

Kaczyński stracił status przywódcy polskiej prawicy

W samolocie, podczas powrotu do Polski, szef rządu odpowiadał na pytania dziennikarzy m.in. w sprawie konfliktu między politykami PiS. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy Jarosław Kaczyński panuje nad Prawem i Sprawiedliwością.

Wiadomo, że Jarosław Kaczyński stracił status przywódcy polskiej prawicy, czy lidera polskiej prawicy. I wydaje się, że definitywnie. To jest chyba powód, dla którego jego niemalże kult w Prawie i Sprawiedliwości niknie i właściwie stał się już przeszłością - powiedział szef rządu.

Wigilie w PiS

Premier odniósł się też do wiceprezesa PiS Mateusza Morawieckiego. Ocenił, że to, co obecnie "wyprawia" były premier "w głowie się nie mieści", a parę miesięcy temu byłoby to "w ogóle nie do pomyślenia". Trochę jest śmieszne, że konkurencja jest nawet na Wigilię z tego, co przeczytałem, tak? - powiedział Tusk. Chociaż usiądźcie przy jednym stole w Wigilię - dodał, odnosząc się do polityków PiS.

Chodzi o opublikowane wcześniej przez Onet informacje, że we wtorek w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej politycy ugrupowania zbierają się się na dorocznym spotkaniu opłatkowym z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. "Tuż po nim na swoją »alternatywną« wigilię prawie setkę polityków zaprosił były premier Mateusz Morawiecki" - napisał portal. W tekście dodano, że zaproszenie od Morawieckiego zostało odebrane w szeregach partii, jako "konfrontacyjny gest" wobec prezesa partii.

Kaczyński bagatelizuje spory w PiS

W poniedziałek w wywiadzie dla Kanału Tak! na YouTube Kaczyński pytany, jak nazwałby opisywane w mediach w ostatnim czasie konflikty między frakcjami w PiS, ocenił, że jest to spór, ale nie zagraża on partii. Takie spory, jakie w tej chwili z błahego powodu zaczęły się toczyć, wybuchły, powinny się jak najszybciej skończyć i mam nadzieję, że się szybko skończą - powiedział lider PiS.

Kaczyński poinformował, że rozmawiał w poniedziałek z Morawieckim i umówili się w "pewnych sprawach". Efekty [tej rozmowy - przyp. red.] będzie można oceniać po nieco dłuższym czasie, ale sama rozmowa nie była najgorsza - powiedział szef PiS.

W ubiegły piątek w Warszawie zebrało się Prezydium Komitetu Politycznego PiS partii; w spotkaniu udziału nie wziął Morawiecki, który wraz z europosłami PiS Danielem Obajtkiem i byłą premier Beatą Szydło wziął udział w spotkaniu otwartym zorganizowanym w Brzozowie w województwie podkarpackim.