Nad Polskę dotarł pył znad Sahary. Jak poinformował rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski, "jego stężenie jest niewielkie, ale jest". Największej koncentracji pyłu należy się spodziewać w zachodniej i południowej części kraju.

Grzegorz Walijewski wyjaśnił, że jeżeli spojrzymy w górę i zobaczymy złote lub jasnobrązowe niebo, to jest to efekt pyłu znad Sahary.

Nad Saharą są silniejsze porywy wiatru i one unoszą ziarenka piasku w wyższe warstwy atmosfery, które później mogą wędrować nad Europę - powiedział rzecznik IMGW.

Synoptyk zaznaczył, że pył przywędrował znad Afryki wraz z wyżem i zwrotnikowym powietrzem.

Od zachodu idzie do nas niż Jan i na froncie atmosferycznym, który oddziela niż od wyżu, dziś popołudniu i w nocy wystąpią opady deszczu, burze i wraz z nimi pył po prostu spadnie - dodał.

Przekazał, że pył może się delikatnie pojawić na samochodach, balustradach czy balkonach. Ale jego stężenie jest niewielkie, więc tylko co niektórzy go zobaczą. Szczególnie, że podczas burz spadnie około 20 litrów wody, więc jest duża szansa, że ten pył spłynie - powiedział Walijewski, dodając, że już we wtorek, wraz z przejściem frontu, pyłu już nie będzie.

Taka sytuacja zdarza się co roku kilkanaście razy. Nie jest to zjawisko anormalne. W momencie, kiedy dociera do nas zwrotnikowe powietrze, to jest duża szansa, że wraz z nim może dotrzeć pył znad Sahary. Jednak nie zawsze, bo to nie jest tak, że jak przypłynie zwrotnikowe powietrze, to do razu przyniesie pył. Muszą też być odpowiednie warunki nad Afryką, żeby ten pył mógł się unieść - wyjaśnił synoptyk.

Podkreślił, że około 15 proc. powietrza, które dociera do Polski, jest pochodzenia zwrotnikowego, choć nie zawsze zawiera pył. Wraz ze zmianami klimatu, kiedy to zwrotnikowe powietrze śmielej dociera do Europy i powoduje fale upałów, zdarza się coraz częściej - dodał. Zwykle w południowej części Europy to stężenie jest wyższe niż u nas - zaznaczył.

Rzecznik IMGW przekazał, że osoby, które mają problemy z płucami, muszą uważać, bo pył może mieć na nich wpływ. Ale nie jest to duże stężenie - podkreślił.