W dolinach jeszcze jesień, ale w wyższych partiach Tatr panuje już prawdziwa zima. Na Kasprowym Wierchu leży 15 centymetrów śniegu, ale na wielu szlakach jest go znacznie więcej.

Bezpiecznie jest w Zakopanem i najbliższych dolinach reglowych. Wyżej szlaki są już bardzo śliskie. Ratownicy TOPR odradzają wyprawy na granie i szczyty, bo nawet dla doświadczonych turystów mogą się one zakończyć tragicznie. Wczoraj sprowadzali z Zawrotu mężczyznę, który odmroził sobie obie ręce. Trzeba pamiętać, że jeśli w Zakopanem temperatura sięga 5 stopni powyżej zera, to wysoko w górach jest mróz. Na wycieczkę, trzeba koniecznie zabrać z sobą czapkę rękawiczki, przydadzą się także kijki a miejscami nawet raki. Słowacy już kilka dni temu zamknęli wszystkie szlaki wysokogórskie, ale i to nie pomogło. Wczoraj polski turysta dostrzegł pod Rysami po słowackiej stronie granicy mężczyznę, który siedział na półce skalnej nad przepaścią razem z psem. Wezwani na pomoc ratownicy dziś nad ranem odnaleźli tam już tylko psa. Co się stało z mężczyzną nie wiadomo. Wiadomo jednak z całą pewnością, że góry o tej porze roku są niebezpieczne - uważajcie więc na górskich szlakach.

11:00