Z około 3-tygodniowym poślizgiem rozpocznie się w Tatrach tegoroczny sezon na oscypki. Winna jest pogoda, która opóźnia wiosenny redyk rozpoczynający wypas owiec na halach i polanach.

W górach wciąż posypuje śnieg; w partiach szczytowych białego puchu jest ponad metr. Wprawdzie na halach i polanach śniegu właściwie już nie ma, ale wciąż brakuje odpowiedniej ilości paszy do wypasu owiec. Bacowie nie śpieszą się więc w góry ze swoimi stadami.

Górale przewidują, iż wysyp oscypków - tych prawdziwych, z owczego mleka - zacznie się w połowie maja. Teraz na większości straganów trudno jest napotkać owcze sery; zimą są one bowiem zastępowane przez sery wytworzone z krowiego mleka.