Węgry odrzuciły ofertę włoskich producentów win, którzy za nazwę słynnego węgierskiego tokaju byli gotowi zapłacić kilka miliardów forintów.

W zeszłym roku europejski trybunał uznał, że Włosi nie mają prawa używać nazwy tokaju dla swoich win. Tokaj, nazywany "winem królów i królem win", to słodkie białe węgierskie wina z regionu o tej samej nazwie i wielowiekowej tradycji.

Należą do tzw. wielkich win Europy. "Winem królów i królem win" nazwał je władca Francji Ludwik XIV, kiedy dostał je w 1703 roku w darze od księcia Transylwanii Ferenca II Rakoczego. Tokaj pijali caryca Katarzyna II i Lew Tołstoj, Jonathan Swift i Wolter, Diderot i Jean Jacques Roussseau, Balzak i Gustaw Flaubert.