W stolicy Tajlandii, Bangkoku, rozpoczął się szczyt przywódców krajów południowo-wschodniej Azji, poświęcony epidemii ostrej niewydolności dróg oddechowych (SARS), która zbiera coraz więcej ofiar w regionie.

Liderzy Chin, Japonii, Indonezji, Singapuru, Tajlandii, Filipin i kilku innych krajów zastanawiają się nad koordynacją działań zmierzających do pokonania epidemii. Chcą także odzyskać zaufanie zwykłych obywateli, a także pokazać im, że na walce z SARS zależy także politykom.

To właśnie politycy, a szczególnie władze Chin obarczane są odpowiedzialnością za to, że epidemia tak długo utrzymywana była w tajemnicy. Postawę Pekinu krytykowała także Światowa Organizacja Zdrowia. Dlatego między innymi posady straciło już kilkunastu ważnych chińskich polityków. Jak dotąd SARS spowodował na całym świecie śmierć ponad 330 osób, choruje kilka tysięcy.

foto Archiwum RMF

12:00