Z powodu rekordowych upałów mogło umrzeć we Francji nie 5 tys. - jak dotąd podawano - ale nawet 10 tys. osób. Te nowe, szokujące dane, przedstawiła największa francuska sieć zakładów pogrzebowych.

Francuskie zakłady pogrzebowe szacują, że w ciągu trzech pierwszych tygodni sierpnia liczba zgonów była wyższa – i to w całym kraju - o blisko 10,5 tys. niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Niestety wszystko wskazuje na to, że wstępne dane firm pogrzebowych są wiarygodne.

To nie pierwszy raz, kiedy zakłady pogrzebowe jako pierwsze podały wyższą liczbę zgonów niż władze; wszak one najlepiej wiedzą, ile jest zamówień na ceremonie żałobne. Ponadto – jak warto zauważyć - później ministerstwo zwykle brało pod uwagę te dane, sporządzając oficjalne raporty. Może się więc stać tak i teraz.

22:35